Jarosław Kaczyński szczerze o polityce mieszkaniowej: Nie wszystko wyszło. Powinno być ich więcej
Podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości w podwarszawskich Markach Jarosław Kaczyński podsumował dotychczasowe rządy Zjednoczonej Prawicy. Przewodniczący partii skupił się głównie na dwóch ostatnich latach, gdyż z powodu pandemii, w tym czasie nie organizowano tego typu konwencji. Głównymi tematami były: pandemia, wojna na Ukrainie i konflikt z Komisją Europejską.
Mieszkanie Plus zawiodło
Szef PiS podsumował trwające i udane programy socjalne, inwestycje, ale także to, co nie do końca się udało, albo było nawet porażką. W tym kontekście wymienił przede wszystkim program budowy mieszkań socjalnych, czyli Mieszkanie Plus. Był to jeden z głównych programów, z którymi PiS szedł do wyborów. Jest to też jeden z przykładów działań, które nawet sam rząd ocenia bardzo krytycznie i który uznawany jest za niezbyt udany.
Co prawda Jarosław Kaczyński starał się znaleźć także pozytywy programu, to finalnie powiedział, że wyniki programu powinny być dużo lepsze. – Jeśli chodzi o politykę mieszkaniową, to pobiliśmy rekord. To najwięcej od 1979 roku. Wtedy było ich około 300 tysięcy – powiedział, porównując do poprzedniego czasu w historii, gdy budowano mieszkania socjalne w podobnym tempie.
– Tutaj nie wszystko wyszło. Z mieszkania Plus zbudowaliśmy tylko 42 tysiące mieszkań, a powinno być ich dużo, dużo więcej. Bylibyśmy zadowoleni gdyby było ich półtora raza więcej, a bardzo zadowoleni z wyniku dwa razy większego – powiedział Jarosław Kaczyński.
Nie wiadomo, czy jest to apel do ministerstw o większe starania w tej sprawie, czy przyznanie się do niepowodzenia tego programu. Szef PiS nie wskazał bowiem, jakie partia ma plany na przyszłość.